piątek, 13 maja 2022

Serce krwawi

Są takie książki, do których zwyczajnie nie mam serca. Ja rozumiem, że klasyka, że ważne opowieści, że trzeba znać kanon literatury pięknej. No niby wszystko kumam, ale kiedy już się za nie zabieram, to zasypiam w 3 sekundy. Takimi książkami, na mojej półce wstydu są np. Mistrz i Małgorzata, Pan Tadusz czy Lalka. No nie ma sił, nie przejdę. Nic nie poradzę - próbowałam!

Są też takie książki, po których moje serce zwyczajnie krwawi. Nie są one wpisane w kanon literatury pięknej, choć na pierwsze miejsce zasługują bez dwóch zdań. Wiecie czemu nie pojawią się nigdy, a bynajmniej nie w tym w tym kraju, w spisie lektur obowiązkowych? Bo są o kobietach! O kobietach prawdziwych, myślących, zadających pytania i znajdujących na nie odpowiedzi. Ale też o kobietach skrzywdzonych, walczących, szukających sprawiedliwości i prawa do zwyczajnego bycia człowiekiem.  

I tak, zaraz ktoś powie, że przecież, chociażby w naszej, domowej literaturze, są powieści o kobietach! Pełno jest, no jak to, co to znowu za feministyczny wymysł! Tak, zgadzam się, są! Są książki o kobiecej potrzebie bycia matką, żoną, posłuszną wycofaną patronką ogniska domowego. Cichą i pokorną, przykładną, kobiecą, uległą, niepodnoszącą głosu, dobrze wychowaną - kobietką. Czy to coś złego? Tak, tak do kurwy nędzy, to jest coś złego! 

Nie uczyło się przez dziwsięciolecia synów, że nie wolno bić, uczono za to córki, że przemoc domowa, to coś normalnego! Uczono i uczy się dziewczynki, by nie prowokowały strojem, by same nigdzie nie wychodziły po zmroku, by się pilnowały, ale nieczęsto uczy się chłopców, że NIE oznacza NIE, a przemoc seksualna jest czymś niedopuszczalnym. 

Dlaczego? Bo w męskim świecie białego człowieka - mężczyzny, kobiety są wciąż i wciąż -  niewidzialne

I to właśnie pierwsza pozycja, do której przeczytania zachęcam gorąco! "Niewidzialne kobiety" - Caroline Criado Perez. To ksiąka pokazująca na przykładach, że w naszym świecie, w XXI wieku, wciąż odbiorcą wszelkiego dobra na świecie jest w domyśle mężczyzna, który tym dobrem zawiaduje i dzieli. 

Weźmy np. takie odśnieżanie! Co w waszym mieście jest odśnieżane w pierwszej kolejności? Ulice dla aut? Oczywiście! A wiecie, że z tych ulic w przeważającej większości korzystają mężczyźni? Kobiety i dzieci popylają chodnikami!

A teraz trudniejsze! Ile znacie banknotów, na których widnieje podobizna kobiety? Podpowiem. Jest na całym, wielkim świecie 30 krajów, gdzie na banknotach widniały bądź widnieją kobiety. Dla podkreślenia przepaści, dopowiem, że Szwecja ma w swojej historii takich kobiet 50 - w porównaniu z 600 mężczyznami. Daje do myślenia - jak cholera. Dlaczego tak jest? Bardzo proste mamy rozwiązanie, tej skomplikowanej kwestii, nie ma badań nad działalnością kobiet dla ludzkości, bo przez tyciąclecia kobietom nie wolno było udzielać się publicznie. A to niespodzianka!

A wiecie, że niektórych jednostek chorobowych nie diagnozuje się u kobiet? Jeśli nie zachorujesz na raka prostaty, to na co Ty tam możesz być chora? 

Pytania? Idźcie poczytać! Warto!

Kolejną super pozycją jest książka "Mężczyźni objaśniają mi świat" Rebecca Solnit. 

Jeśli ktoś, ktokolwiek powie mi, że nie ma patriarchatu w XXI wieku, to przysięgam dostanie w pysk. Niewinna pogawędka, niezręczność, kiedy to na przyjęciu, pan domu nie przyjmuje do wiadomości, że rozmawia z autorką książki, którą to właśnie próbuje jej objaśnić. Śmieszne, no śmieszne, aż boli. 

Z taką formy przemocy wobec kobiet, spotykamy się niemal na codzień. Która z nas nie usłyszała - a co ty tam o tym wiesz? Nie masz racji! Nie, no tak na pewno nie jest, przecież wujek Romek, wie lepiej! 

A od przemocy słownej, do przemocy fizycznej, to już tylko mały krok. A jak powszechnie wiadomo, tak właśnie, najczęściej kończy się przepychanka słowna, przemocą wobec kobiet. W USA, co 6 minut zostaje zgwałcona kobieta, nim skończę pisać ten post, tylko dziś, przynajmniej 60 kobiet zostanie zaatakowanych i zgwałconych, bo facet wymyślił, że on ma rację i jego potrzeba ma być zaspokojona teraz, zaraz, nie ważne co ONA myśli. 

Tę książkę, powinni przeczytać wszyscy mężczyźni. Przed ludzkością bowiem, jeszcze długa droga do traktowania kobiet w sposób LUDZKI. A ponieważ mężczyźni stanowią jego połowę, to też powinni się edukować w kwestiach przemocy, pomocy, znoszenia nierównego traktowania i pomiatania tą drugą połową ludzkości. 

Ruchy feministyczne na świecie przyniosły już wiele dobrego, niestety za każdym razem kiedy wydaje nam się, że poczyniony jest krok do przodu, zaraz mamy krok w tył - np. 40 letnie uwięzienie kobiety za poronienie w Salwadorze. Ludzie, co się z tym światem wyrabia. Do czego jeszcze dojdzie, musi dojść, zanim kobieta dla wszelkiej maści fanatyków seksualnych i religijnych - a - to jedno i to samo,  stanie się człowiekiem?

Wydaje się Wam, że to się dzieje gdzieś tam? Daleko. Co tam Salwador, co tam USA?

No to dla przypomnienia Polska XXI:

- pigułka dzień po tylko na receptę, 

- zero edukacji seksualnej w szkołach,

- od 2020 roku praktycznie nie ma w kraju przyzwolenia na aborcję,

- w 2022 zmarły 3 kobiety, ponieważ lekarze nie dokonali aborcji czekając aż płody umrą same, zabijając przy tym matkę,

- idiotka w pinoklach lata za Ukrainkami zgwałconymi w czasie wojny w Ukrainie i wręcza ulotki, że aborcia to grzech, 

- 11,5% kobiet w Polsce doświadczyło aktów przemocy seksualnej, a ilu w ogóle nie zgłoszono?

Ja już pomijam fakt, że przestępcy są karani tak, jakby nic się nie stało - 1 rok w zawieszeniu, bo ofiara nie krzyczała. Czasem żałuję, że nie jestem prokuratorem! A najlepiej sędziną!

Ten świat schodzi na psy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Idiotyczne wymagania wobec kobiet - sprzątanie

Zobaczyłam ostatnio na IG rolkę z 30min zagospodarowaniem czasu, teoretycznie wolnego, przez pewną Panią, nazwijmy ją Zośka. Zośka w ciągu r...