Od jakiegoś czasu, a właściwie od czasu dołączenia do
facebook’owej grupy – Kobieca Foto Szkoła, zaczęłam się naprawdę jarać
fotografią.
Nie dzieje się tak bez przyczyny, głównym motywatorem do
robienia fajnych, ale i prostych zdjęć, jest oczywiście chęć prezentowania i
promowania moich prac scrapbooking’owych na mojej stronie http://craftiza.simplesite.com/.
A od kiedy przeszłam szkolenie „Jak robić świetne zdjęcia
telefonem”, - link - https://nie-banalnaizabela.blogspot.com/2019/05/kursy-szkolenia-swietna-zabawa-przy.html
właśnie u Dominiki z KFS, moje zdjęcia nie tylko są lepiej
zrobione, ale i też lepiej obrobione 😊 Zostało mi jeszcze dużo nauki, prób i błędów,
ale chciałabym podzielić się z Wami tym co pomaga moje zdjęcia ulepszyć.
Odrobinę 😊
przycięcie - flatlay
W internetach znajdziecie całą masę polecajek z aplikacjami
na telefon i komputer, które pozwolą Wam na lepsze lub gorsze obrobienie zdjęć,
a nawet na ich całkowite przeedytowanie – tego nie polecam, ale w delikatnym
poprawieniu efektu zdjęcia, mam swoich ulubieńców.
Najlepszą jak dla mnie aplikacją na telefon – nie mam
ambicji na lustrzankę, póki co – jest Snapseed, apka, którą poznałam na
szkoleniu z KFS.
Narzędzie proste, darmowe w swojej, jakiej tam wersji, ale
przede wszystkim bardzo użyteczne. Ma ogrom funkcji, filtrów i przycinek, nie
ze wszystkich skorzystacie, to jest jasne, ale kilka funkcji przyda się na pewno. Rozjaśnienie,
ostrość, zlikwidowanie cieni na zdjęciach – i już mamy efekt WOW.
10 min dla początkujących, 5 min dla wprawionych.
Kolejną super użyteczną aplikacją jest Photo Studio. Mnie szczególnie
podpasowały tam ramki – i te skomplikowane i te prościutkie, ale przede
wszystkim uwielbiam tam dodawać tekst. Kiedy chcesz wrzucić na Instagram szybką
relację z napisami, apka studio będzie najlepsza – naprawdę polecam!
W prosty sposób nadasz zdjęciom pożądany efekt.
Najrzadziej, ale jednak, korzystam z aplikacji Pixi.
Właściwie
wykorzystuję ją tylko i wyłącznie do rozjaśniania, a właściwie wybielania np.
tła. Robisz zdjęcie na tle szarawej ściany, niekoniecznie bardzo białego
parapetu lub stolika, ta funkcja będzie dla Ciebie idealna. Nie jest to wcale takie znów proste i zabiera
sporo czasu, by tło rozjaśnić – whiten – jeżdżę palcem po ekranie i dodaję
wybielenie, ale nie zamazać sobie niczego poza tłem 😊,
ale kiedy już się namęczę, a zdjęcie musi być super świetliste, to je mam 😊
Taka zabawa ze zdjęciem zabiera kilka minut. Kiedy się nudzę, czekam na zagotowanie wody na kawę, dosłownie pare minut i mam zdjęcie wyostrzone, rozjaśnione i przycięte.
Polecam i zapraszam do zabawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz